Anna Fobia "Anaid. Niezwykły zmysł" - TERAZ CZYTAM


Ostatnio w moje łapki wpadła bestsellerowa powieść "Anaid. Niezwykły Zmysł". Anna Fobia zabiera nas w podróż po Irlandii. Czyta się w miarę przyzwoicie, jedynie tego fantastycznego wątku coś się nie mogę doczekać, ha, ha. Ale za to czuję, że jak już się pojawi, będzie gorąco!

***

Zieleń jej oczu nie była zwykłym kolorem!
Spojrzenie kryło coś niecodziennego i w zależności od nastroju – potrafiło przybierać różne kolory tęczy… Czy ktoś widział coś podobnego?

Przyjazd do Irlandii okazał się najlepszym i zarazem najgorszym, co spotkało Anaid. Dom, w którym zamieszkała, przywiał tornado wspomnień, a przepaść nad szmaragdowymi klifami wabiła tajemniczą mocą, wcale nie kusząc śmiercią, lecz odpowiedziami na pytania, których dziewczyna nawet nie zdążyła zadać.
Światełkiem w jej życiu okazało się poznanie Caluma i magia muskająca ich ciała, gdy przebywali w pobliżu siebie. Tylko przy nim ciągłe przeczucie, że utknęła w złym miejscu i czasie – rozmywało się, a każdy jego pocałunek wnosił porcję prawdy do serca dziewczyny. Niestety, gdy połączyli w miłości nie tylko dusze, ale również ciała – doszło do tragedii. Anaid poznała mroczną część siebie, o której istnieniu nie miała pojęcia i nie potrafiła jej kontrolować. 
Pomoc Caluma w rozwikłaniu sekretów pamięci nie mogła być wystarczająca... Klucz do prawdy krył w swoim wnętrzu tajemniczy chłopak – Kaiden. Tych troje znało się w przeszłości, która rozdzieliła ich drogi.

Dwa światy, które łączy jej historia.
Dwie różne miłości, które łączy ta dziewczyna.
Anaid – Niezwykły zmysł! 
ZOBACZ! POCZUJ! ZAUFAJ! 

Trzy serca, które wyruszyły kiedyś w oddzielną drogę, będą musiały się spotkać i połączyć w strzępach wspomnień.

***

Czytaliście? A może dopiero macie zamiar sięgnąć po historię Anaid?

0 Komentarze