Redaktor płakał, gdy edytował. Lekcja #6: Zapis myśli bohatera


Dziś będzie krótko, bo i temat dość prosty, przy którym nie ma za wiele do wyjaśnienia. Zajmę się tym, w jaki sposób zapisywać myśli bohaterów w powieściach. Generalnie zasady są dwie, a metod na zapis myśli naszego protagonisty aż pięć (przynajmniej tych ogólnie stosowanych).

Zacznijmy więc od omówienia reguł. Po pierwsze: myśli bohaterów powinny wyróżniać się w tekście, dlatego nie możemy ich zapisać jak dialog czy narrację. Po drugie: nieważne, którą z metod zapisu myśli wybierzemy, ważne, aby trzymać się jej od początku do końca. Nie można w jednym rozdziale użyć jednej, a w kolejnym innej. Całość musi być spójna!

Teraz przedstawię pięć sposobów na zapis myśli bohatera:

1. „Jakie to proste” – pomyślał, kiwając głową. „Już wszystko rozumiem”. 
2. „Jakie to proste – pomyślał, kiwając głową. – Już wszystko rozumiem”. 
3. „Jakie to proste”, pomyślał, kiwając głową. „Już wszystko rozumiem”. 
4. Jakie to proste – pomyślał, kiwając głową. Już wszystko rozumiem. 
5. Jakie to proste – pomyślał, kiwając głową. Już wszystko rozumiem.

W wielu wydanych powieściach spotykam także różne modyfikacje tych metod. Cudzysłów śmiało możemy zastąpić kursywą. Dla przykładu:

Jakie to proste, pomyślał, kiwając głową. Już wszystko rozumiem

PROSTE? PROSTE!

To już wszystko. Jeśli macie ochotę poznać inne zasady, zapraszam na pozostałe lekcje z cyklu „Redaktor płakał, gdy edytował”. Tymczasem na zadanie domowe podajcie w komentarzu przykład poprawnie zapisanej myśli bohatera.

2 Komentarze